Dwie godziny i jesteśmy w Valparaiso. Bardzo dobre połączenia z dworca Alamada serwuje Turbus i Pullman. Fajne miasteczko położone w połowie na wzniesieniu a połowę w dole przy morzu. Jest duży port przeładunkowy, są w porcie lwy morskie, które można zobaczyć z bliska podczas rejsu stateczkiem po zatoce (3000 peso/os). Budynki zdobią piękne graffiti i malowidła różnorakie.