Gili Air

Okazało się, że prognoza pogody nie sprawdziła się i dzień jest piękny. Stwierdziliśmy, że zrobimy spacer po wyspie i się pokąpiemy. Dzień wcześniej kupiliśmy lot na Flores. Wkurzające jest, że nie można normalnie przez neta kupić biletów bo nasze karty tu nie działają.. Oczywiście trzeba było obejść wszystkie biura i ostro się targować bo ceny mają z kosmosu i tylko w 2 biurach brali 15% prowizji a w innych wołali 2 lub 3 razy tyle ile faktycznie kosztuje bilet. Trzeba od razu mówić, że sprawdziło się bilet taki i taki, który na stronie kosztuje tylei tyle i zapytać ile prowizji chcą za sprzedaż. Polecam biuro mr Mana. Podczas spaceru napotkaliśmy mnóstwo pająków wielkich jak dłoń, podobno nieszkodliwe. Próbowaliśmy znaleźć jakąś wycieczkę na Lombok ale ceny i cwaniactwo są odstraszające i sobie darowaliśmy. Poleżeliśmy w cieniu drzew nad morzem, nasz majster z hotelu jak zamówiliśmy kokosa to wskoczył na palmę i zerwał świeżutkiego.

Zdjęcia (70)

Komentarze (0)